sobota, 23 maja 2009

Wybory w Wielkopolsce

Jak każdy ze stałych czytelników zauważył, niewiele się dzieje ostatnio na stronie, mimo, że tematów do pisania aż nadto. Ma to oczywiście związek z moim kandydowaniem w wyborach do europarlamentu w Wielkopolsce, a co za tym idzie z brakiem czasu.


Czy mam jakieś szanse w tych wyborach? Inaczej bym nie kandydował :) Według sondażu przeprowadzonego przez GfK Polonia i opublikowanego w Rzeczypospolitej (również w drukowanym wydaniu)  mam drugi wynik w Wielkopolsce.


Cytat z artykułu:


rzeczypospolita


Zostało to również opublikowane  w Gazecie Wyborczej i lokalnych dodatkach do gazet. Sondaż badał deklarowane poparcie dla kandydatów, natomiast nie uwzględniał efektu pierwszego miejsca na liście. Ludzie z reguły nie znają kandydatów na których głosują, dlatego skreślają osobę umieszczoną na pierwszym miejscu, stąd nie mam złudzeń, że Wielkopolska jedynka zgarnie większość głosów. Niemniej jednak taki sondaż pokazuje, że jestem w grze, a bije się o trzeci mandat z listy. W tego typu wyborach, gdzie dana partia bierze więcej niż jeden mandat wiele nieprzewidywanych rzeczy może się zdarzyć. Ma to oczywiście związek z tym, że niewiele głosów decyduje, który z kandydatów otrzyma kolejny mandat z listy.



W zakładce o wyborach umieściłem linki do osób które pomagają mi poprzez umieszczanie notek na blogach, banerów, czy wpisów na różnych forach. Lista jest aktualizowana co jakiś czas.

27 komentarzy:

  1. :o skąd ?

    Powodzenia, jestem pewien że dasz rade.

    OdpowiedzUsuń
  2. Skad wziac baner? Pytalem Cie jakis czas temu, wiec amatorsko uzywalem przez jakis czas Twojego zdjecia (teraz widze, ze wsiaklo). Aha, pytam o baner do Ciebie, nie do UE :)

    OdpowiedzUsuń
  3. bannery można pobrać stad
    http://www.adamduda.pl/kandyduje-do-europarlamentu-w-wielkopolsce/

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam nadzieję, że faktycznie uda ci się zawalczyc skutecznie o mandat do PE, w czym zamierzam ci pomóc swoim głosem ;]
    Wielki plus za formę twoich plakatów wyborczych - podane wykształcenie, zawód, zainteresowania. W porównaniu do tego rymowanka pana Kaczmarka staje się jeszcze bardziej żenująca niż na pierwszy rzut oka.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluje wywiadu na
    http://mikke.dyskutuj.com/temat-vt1250.html?postdays=0&postorder=asc&start=0

    Dużo można z niego wywnioskować o Twoich poglądach. Choć widać że pewnych tematów starałaś się nie poruszać dogłębnie to liczy się fakt że masz własne zdanie i odwagę krytykować niektóre (złe) pomysły PO

    OdpowiedzUsuń
  6. Za grę na gitarze miałbyś u mnie głos ;) A tak serio, gdyby nie różnica województw to z chęcią bym Cię poparł bo widzę, żeś sensowny człowiek.

    OdpowiedzUsuń
  7. Adam ma również reklamy w Google :)
    np. http://www.google.pl/search?hl=pl&q=kandydaci+do+europarlamentu&btnG=Szukaj&lr=

    Mam przyjemność prowadzić dla niego tę mini kampanię, bo rozstrzygnięcie już za 2 tygodnie.
    Powodzenia!

    OdpowiedzUsuń
  8. pozdrawiam panie Adamie - szkoda tylko ze kandyduje pan z ramienia tej durnej partii PO - ale rozumiem ( socjalistyczne media nie dały by panu szansy gdyby np. startował pan z UPR) życze powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
  9. Adamie. Ja osobiście nie głosuję. Z Poznania znam tylko kilka osób, które tak, jak ja - nie głosują. Wiedz jednak, że gdybym mieszkał w Poznaniu, albo znał więcej osób, to zachęcałbym do głosowania na Ciebie. Trzymam kciuki, bo wierzę, że jak się dostaniesz, to będziesz jednym z niewielu rozsądnych w tym zwierzyńcu:)
    I w przeciwieństwie do kolegi Dawida, cieszę się, że nie startujesz z UPR:)

    OdpowiedzUsuń
  10. PS. Co Ty na to, byśmy puścili ten wywiad na Liberalis.pl? (spytam jeszcze twórców forum, żeby nie było wątpliwości:)

    OdpowiedzUsuń
  11. zaraz sobie wkleję banerek na bloga:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Mój głos masz. Miałem głosować na Lipińskiego, ale skoro się okazało, że kandydujesz... :)

    OdpowiedzUsuń
  13. @Adam Duda

    Gdybym mieszkał w Wielkopolsce to pewnie bym zagłosował na ciebie , chociaż nie darzę sympatią PO. Ale w wywiadzie do którego linka dał Solaris zauważyłem pewną nieścisłość :

    Mówisz że twoim autorytetem jest Rothbard , a cytuję :

    "Na pochwalę wolnorynkowców może zasługiwać konsekwentne przekształcenie jednostek służby zdrowia w spółki prawa handlowego."

    Choć twój autorytet nigdy by takiego czegoś nie poparł , bo twierdził że państwowa własność należy się tym którzy ją użytkują.

    Do tego : "a PO, moim zdaniem jest partią najbardziej wolnorynkową w tej chwili w sejmie"

    To jest bardzo dyskusyjna sprawa , nie wiem w czym PO jest bardziej wolnorynkowa od PIS czy SLD. Rozumiem że skoro startujesz z list tej partii to nie możesz "kalać własnego gniazda" ale smuci mnie trochę to mijanie się z prawdą , bo jeżeli uda ci się zdobyć mandat europosła to będziesz musiał mijać się z prawdą na okrągło. Niestety takie są zasady polityki.

    OdpowiedzUsuń
  14. baggins a co grasz na wiośle? ja kiedyś nawet kapele miałem. myślę że się będę reaktywował za jakiś czas.

    czytelnik.
    autorytet to nie Bóg. tym bardziej ze autorytet z rozważań o ekonomii a nie polityki. przełożenie ekonomii na praktykę jest trudne, czasami trzeba wykonać wiele kroków pośrednich, a za takie uważam komercjalizacje służby zdrowia.

    Kampania w toku, jeżeli ktoś chciałby pomóc, to proszę o uruchomienie swoich kontaktów.. :)

    OdpowiedzUsuń
  15. @Adam Duda:

    "czasami trzeba wykonać wiele kroków pośrednich, a za takie uważam komercjalizacje służby zdrowia."

    Sam jestem pragmatyczny , ale reforma zdrowia proponowana przez PO nie prowadzi do wolnego rynku , tylko do korporacyjno-państwowej mutacji , w której prywatne firmy wyciskają co najlepsze , a resztę musi finansować państwo.

    OdpowiedzUsuń
  16. stanisław chmielewski29 maja 2009 10:43

    PO chce:
    - wprowadzenia Euro mówiąc, że zaoszczędzimy na wymianie kursowej. Kontory to nie są pasożyty, wykonują bardzo szlachetną i potrzebną funkcję. Pilnują aby nasz rząd nie drukował pieniędzy, wtedy zmienią kurs wymiany, i za to im płacimy prowizję.
    - ujednolicenia UE. Jeżeli im się uda to z jakiego powodu mieliby wtedy przychodzić do nas inwestorzy? Naszą siłą jest inność, z regóły niższe koszty. Nie mamy ładnej pogody, infrastruktury ani zasobów naturalnych. Wprowadzenie prawa takiego jak w UE (karta praw) usunie ostatni argument dla którego Polska jest atrakcyjna dla inwestorów.
    - pozostawić ministerstwa kultury, gospodarki, sportu,edukacji zdrowia, szczęscia i pomyślności ...

    Kiedyś zadałem pytanie panu Dzikowskiemu:
    "Jakie są korzyści z koalicji PO-PSL?"
    Dostałem odpowiedz:
    "1. Rządzimy
    2. Skutki recesji są łagodniejsze gdybyśmy nie rządzili"
    Tak nie dawno śmialiśmy się z PiS który przypisywał sobie zasługi za duży wzrost PKB. A teraz PO robi dokładnie to samo. Jeżeli PO ma jakieś cudowne rozwiązania na kryzys to może by się nimi podzielili? Cały świat cierpi a PO trzyma w sekrecie takie rozwiązania?
    Zostaje więc tylko "rządzimy".
    Pan Adam Duda w tym wywiadze dla mikke reaktywacja posunął się do podłej potwarzy, jakoby UPR miałaby być tym samym co PO. Ciekawe na jakiej podstawie wysuwa taki wniosek? Czyżby ustawy lustracyjnej pana JKM? Już byśmy mieli to za sobą 15 lat temu.
    Ale można mu to wybaczyć, wielu bardziej znanych ekonomistów od niego popełnia poważniejsze błędy.
    Ale głosować na PO? To przecież jakby strzelić sobie w stopę!
    Wszyscy którzy uważają się za "wolnościowców" niech sobie zadadzą pytanie co jest bardziej prawdopodobne:
    1. Pan Duda zmieni PO
    2. UPR przekroczy 5%
    Jeszcze jakieś wątpliwości?

    OdpowiedzUsuń
  17. stanisław chmielewski29 maja 2009 11:35

    czyżbym był już zabanowany?

    OdpowiedzUsuń
  18. Peter.
    1. przedstawiciele epp tak powiedzieli czy Cdu?
    2. odpowiedziałem na to pytanie. chce się zajmować tym co napisałem na stronie. Nie chce być gościem od wszystkiego, bo z reguły sie jest wtedy od niczego.. a sprawa traktatu jest pozamiatana. przejdzie i tyle i będę sobie mógł pomachać palcem w bucie.

    stanisław chmielewski
    Nie jest pan zbanowany, po prostu trafił pan do filtra antyspamowego. w sumie nie wiem dlaczego

    Upr by było takie samo jak po jakby dostało się do władzy. ale do rządu, a nie przekroczyło 5 procent. Nawet gdyby mieli 40 procent poparcie to musieli by wejść w kolacje? z kim? z psl? z sld? z pis?
    i co by sie działo? układy, a jeżeli nie to nowe wybory, zgodnie z logiką, że nie ustępujemy ani na krok. a układy prowadza do kompromisów. i tym sposobem, pewnie byśmy zobaczyli PO-bis
    ja tu nie widzę potwarzy.. to logika.
    UPR może sobie mówić teraz co chce, pewnie jakby była w sejmie z 5 procentowym poparcie to również. jednak u władzy, nastąpiła by diametralna zmiana. i tyle

    co do drugiej kwesti
    2.Pan Duda zmienia PO, tak jak to robi kazdy z jej członków, natomiast Pan Duda nie zrobi rewolucji libertariańskiej
    2. Mozna czekać na Godota, bardzo proszę....juz raz próbowali wejść razem z PO, razem z LPR... jeszcze jakieś watpliwości, ze nie pójdą na kompromis, jak tylko będzie szansa?

    OdpowiedzUsuń
  19. stanisław chmielewski30 maja 2009 01:51

    To są właśnie dwa typowe epitety jakimi obrzuca się UPR: raz, że to zmarnowany głos bo i tak nie wejdą dwa nawet jakby weszli to i tak się zmienią na wzór PO i nic nie zrobią. Naprawdę nie mam zamiaru Pana dotknąć czy obrazić ale czy macie jakieś szkolenia żeby tak właśnie mówić?
    UPR ma swój program który chce zrealizować z kim go zrealizuje to nas nie obchodzi może to być nawet SLD byle przeprowadzić zmiany o których mówimy. Korwin mówił już o tym setki razy. Postawić warunki jasne, ugrać to co się w danych warunkach da i tyle.
    PO ma chyba ponad 40% w sejmie i co? PiS gdy był w koalicji z Samoobroną i LPR potrafił chociaż zlikwidować podatek spadkowy a PO?
    Może Pan lepiej potrafi odpowiedzieć na pytanie jakie są korzyści z rządów PO-PSL?
    Umowa z LPR była i nikt temu nie zaprzecza ale przecież nie oznaczała ona rezygnacji z naszych postulatów. Naprawdę nie widzi Pan, że umowa dotyczyła tylko wejscia do parlamentu?

    OdpowiedzUsuń
  20. Ech ten UPR, ideały ideały a jak przychodzi co do czego to nieważne czy LPR czy PO.

    A o samej działalności w PE różnych frakcji mówi Tomasz Sommer kandydaujący z list Libertasu. Dziwi mnie tylko podejście libertarian do religii. Po co to komu w szkołach? A jak już jest, to po co modlitwy etc. Rozumiem co najwyżej religię pokazaną od strony historycznej, ale to nie mogą być praktyki z religii katolickej!! Wolny wybór? Hmm..

    NC: Jak ocenia Pan projekt Libertas w skali europejskiej? Z list o tej samej nazwie startują komuniści, zieloni, chadecy, liberałowie, narodowcy, konserwatyści i libertarianie. Czy jest możliwość porozumienia tych wszystkich środowisk w ramach jednej frakcji w PE?

    TS: Nie ma o czym mówić. Każde środowisko krajowe realizuje tak naprawdę własny partykularny cel.

    NC: Czy zajęcia z przedmiotu „religia” powinny odbywać się w szkołach publicznych?

    TS: Nie powinno być szkół publicznych. A jak już są, to religia powinna być i to ważniejsza od np. historii. W końcu historia to tylko zideologizowane dzieje polityczne, a religia to historia zbawienia.

    OdpowiedzUsuń
  21. Stanislaw Chmielewski2 czerwca 2009 07:09

    @Gut
    Wspólna lista z LPR nie była zdradą ideałów ze strony UPR. Wygłaszanie takiego poglądu kiepsko świadczy o zdolności percepcji otaczającego świata przez ich autora.

    OdpowiedzUsuń
  22. Chciałbym trochę nawiązać do tej komercjalizacji służby zdrowia. Otóż moja matka pracowała w ówczesnym ZOZie, od stycznia cały ten publiczny syf został zrównany z ziemią, powstały spółki prawa handlowego, w których udziałowcami są pracownicy.
    Generalenie proces przekształcanie, był zagmatfany i niejasny. Menadżerka, która tym się zajmowała, wylądowała w areszcie. Ale sytuacja teraz jest dużo lepsza. Wymiernym skutkiem tych przekształceń jest średnio około 2krotny wzrost pensji pracowników spółki, oraz spłacenie długów poprzedniego zakładu w pierwszym roku działalności spółki.

    OdpowiedzUsuń
  23. Stanislaw Chmielewski2 czerwca 2009 13:20

    @gips
    a przymusowa składka zdrowotna jak była tak jest.
    a konkurencji pomiędzy ubezpieczycielami jak nie było tak nie ma.
    I nie będzie.

    OdpowiedzUsuń
  24. @Stanislaw Chmielewski
    no niestety, ale wszystkiego chyba się nie da wprowadzić od razu. Faktem jest, że ta spółka ma tylko jedno źródło dochodu, którym jest kontrakt z NFZ (monopolistą oczywiście). Niemniej jednak w moim wpisie chodziło mi o to, że te pieniądze (z NFZ) są dużo efektywniej wykorzystywane.

    OdpowiedzUsuń
  25. Stanislaw Chmielewski4 czerwca 2009 14:01

    Oczywiście, że wszystkiego nie da się zmienić jednego dnia. Ale czy to jest powód by nie robić żadnej zmiany? Bo tak jakoś nie zauważyłem by PO coś zmieniło. Tusk tylko gada jak to ceni specjalistów od skakania przez płot. A w kuluarach ciągle gadają, że to była motorówka nawet tego nie chce im się wyjaśnić.

    OdpowiedzUsuń
  26. malgorzata pernak8 czerwca 2009 04:09

    Jestem dumna że mogłam wraz z Kubą wspomóc Cie swoim głosem. Mam nadzieję, że to dopiero początek...

    OdpowiedzUsuń

Rewolucje

Wyrażenie "rewolucja" ma dość krótką historię, bo po raz pierwszy zaczęto go używać na określenie rewolucji w 13 koloniach angiels...