sobota, 16 lipca 2011

Dezintegracja

W Grecji znowu zamieszki. Niby nic nowego, ale zaczyna się już rzucanie koktajlami Mołotowa. Proszę zwócić uwagę w 45 sekundzie:


[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=PlSgM6d0YRA]


Tłum oczywiście krzyczy "bravo". To już jest praktycznie game over. Praktyczna dezintegracja społeczeństwa. Rzucanie, żeby zabić pachnie po prostu wojną domową. Ciekawe czego dusza tłumu chce. Jak przegoni policjantów i zabije kilku w panicznym szturmie, to co zamierza osiągnąć? Zostaną utrzymane piętnastki, dodatki dla kolejarzy za rozłąkę z domem z każdym przejechanym kilometrem; czas pracy znowu będzie się liczył od wyjścia z domu, a nie od przyjścia do pracy. Emerytura będzie od 50 roku życia dla wszystkich? Przecież oni nie walczą o jakaś demokracje, wolność czy cokolwiek w ten deseń. Walczą o utrzymanie przywilejów. Najgorsze, że nawet opozycja do obecnego rządu nie wysuwa jakiś konkretnych rozwiązań. W ogóle nie ma żadnych rozwiązań które trzymały by się jako tako kupy. Wszystko oparte na populizmie na zmasowanych przez lata mózgach kasty żyjących na państwowym. Ten czas się już skończył. Za chwile może nadejść era pułkowników, która z tłumem już się nie będzie cackać.


Jednak nie wszyscy Grecy tacy są. Kilka razy  miałem okazje odwiedzać Grecję i widziałem też ciężko pracujących. W szczególności tych mających kurorty czy mini hotele na wybrzeżu czy wyspach. Czasami od rana do wieczora zasuwający przy restauracjach, barach czy sprzątaniu. W koszulach 5 razy zmienianych na dzień w ukropie. Widzę teraz ich miny, gdy reszta społeczeństwa rozpieprza kraj, a turystów z Europy nie widać. Dezintegracja


[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=sMl3Mwqdz-0]

25 komentarzy:

  1. @Autor:"Wszystko oparte na populizmie na zmasowanych przez lata mózgach kasty żyjących na państwowym."

    Politycy też należą do takiej kasty. Może chodzi o zwykłą zazdrość (politycy nadal będą pasożytować, a ja nie:). Zwracam uwagę, że to politycy, żeby się "przypodobać" doprowadzili do tej sytuacji. W Grecji jest niesamowita ciągłość władzy. Te same klany (np. Papandreu) uczestniczą we władzy przez dziesiątki lat.

    OdpowiedzUsuń
  2. A w Polsce jest dopiero niesamowita ciągłość władzy...
    Od 67 lat... z drobnymi przerwami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Hes.. oczywiście, że sami sobie winni. wszyscy. Pytanie jednak jak w swojej masie mogą zmądrzeć. Łotwa pokazała, że można. Baz zamieszek, bez problemu poszły takie cięcia który postawiły kraj na nogi. A Grecja. Wojna. O co? o socjal.

    OdpowiedzUsuń
  4. A kto doprowadził do tej dezintegracji?
    Politycy. Niszcząc więź społeczną. Degenerując prawo, system podatkowy, uczciwość, intelekt społeczeństwa.
    Zasiali wiatr, to teraz mają burzę.

    W Polsce jest w miarę podobnie, degrengolada idzie w najlepsze, tylko u nas będą niby inne powody, za diabli wiedzą ile lat.

    OdpowiedzUsuń
  5. "Za chwile może nadejść era pułkowników, która z tłumem już się nie będzie cackać"
    Kto wie czy to nie jest jakiś sposób?
    Inny to przeżywanie tego do jakiegoś przesilenia.
    Zresztą, Grecja podlega teraz pod UE, to już nie lata 60te, sądze więc, że wojsko raczej nic nie przejmie.

    "Widzę teraz ich miny, gdy reszta społeczeństwa rozpieprza kraj, a turystów z Europy nie widać."

    Pomaga im jednak to, że chyba...nadal widać. Punktem zapalnym są raczej same Ateny - a turystyka jest tam rozwinięta i na wyspach. Z Polski nadal są wyjazdy. Zresztą, z Egiptem, któremu wieszczono turystyczny znak zapytania jest chyba podobnie. Przynajmniej Polacy nadal jeżdżą.
    Rzecz jasna, jeśli dotrzesz do jakichś ciekawych wykresów, możesz zbadać bardziej konkretnie, jak te niepokoje wpływają na ruch turystyczny. Na pewno nie zmniejszają go do zera. Wiem, bo opieram się na znajomych.

    OdpowiedzUsuń
  6. A czym sie różni wsadzanie na pal obszarników pod nadzorem komisarzy bolszewickich, ta sama zaraza. Mordować, bo coś osiagniesz, tu jest tyko różnica w czasie transakcji, lęk przed utratą premii lub chęć otrzymania premii. Polegnie jak zawsze klasa średnia lub jak kto woli obszarnicy. A może już jest ta klasa nie potrzebna, i my wszyscy "inteligenci" niepotrzebnie się niezdrowo emocjonujemy. Kiedyś znajomość greki i łaciny była przepustką do dobrobytu, a teraz Pan Mgr to nikt. Może potrzeba wprowadzenia atomizacji społeczeństw realizuje się w paroksyzmach koktaili Mołotowa. Jak trwoga to do Boga, obecnie nie aktualne - ani biskupi ani pierwsi sekretarze nie są w stanie pomóc małemu żuczkowi w dobie supremacji skoncentrowanego kapitału. Butelka z benzyną jest widocznym objawem tej bezsilności. Nie po raz pierwszy i ostatni.

    OdpowiedzUsuń
  7. wykres? zaraz wrzucam wykres

    OdpowiedzUsuń
  8. Satriani - najlepszy gitarzysta? :)

    OdpowiedzUsuń
  9. [...] Kol. Adam Duda popełnił kolejny wpis, wobec którego tradycyjnie nie mogę przejść [...]

    OdpowiedzUsuń
  10. Tak prawdę powiedziawszy koktajl należał się temu policjantowi. Widzieliście jak bezpardonowo wjechał w plecy protestującemu?

    OdpowiedzUsuń
  11. To chyba nie ten wjechał. Po za tym widzisz różnice pomiedzy rozganianiem uczestników demonstracji w czasie wykonywania swej pracy a rzucanie w ludz podpaloną benzyną?

    OdpowiedzUsuń
  12. niestety ale film juz z broda... (znaczy sie stary)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cóż, demokracja nie działa. Ludziom nie podoba się władza, próbują głosować na różne sposoby, ale zawsze z jakiegoś powodu do władzy dostają się ci sami ludzie. Co robić?

    Owszem, są lepsze sposoby niż wojna, ale tłum ma to do siebie, że nie myśli. Tłum niekierowany jest zdolny tylko do niszczenia. Żeby tłum zrobił coś sensownego, musi mieć przywódcę. A prawdziwych przywódców mamy dzisiaj deficyt.

    Więc będzie wybuch społecznej nienawiści. Oczywiście niczego to nie zmieni, bo i nie może, ale będzie. Ofiarami będą jak zwykle Żydzi, klasa średnia, inteligencja, w dzisiejszej sytuacji społeczno-politycznej może także księża.

    Europa upada. Czas potęgi Europy skończył się wraz z końcem podbojów kolonialnych, potem już tylko z górki.

    OdpowiedzUsuń
  14. "Te same klany (np. Papandreu) uczestniczą we władzy przez dziesiątki lat"

    Ha, to wedlug korwinistow powinni rzadzic odpowiedzialnie, przeciez wiedza, ze za pare lat kraj przejma ich synowie:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Takie Jeden Łoś16 lipca 2011 15:13

    @Adam

    Moze dusza tlumu wkurzyla sie, ze ich wladza olewa? Moze nikt sie ich nie pytal, czy chca do euro i czy chca podpisania Traktatu Lizbonskiego, ktory ich pozbawil suwerennosci? Moze nikt im nie powiedzial ile pozyczyl i na jaki procent we francuskich i niemieckich bankach i co z tymi pieniedzmi zrobil? Gdzie tu jest dezintegracja? Wedlug mnie jest postawienie jasno sprawy, ze obecne rzady w eurokolchozie nie maja spolecznej legitymacji.

    OdpowiedzUsuń
  16. Widzimy z kol.Dudą ten sam film ale nie jestem pewien czy się zgadzamy co do jego wymowy... ;-)

    Czy Grecy są jako społeczeństwo durniami? Prawdopodobnie tak.
    Czy walczą o utrzymanie socjalizmu? Prawdopodobnie tak.
    Czy ich walka ma szanse powodzenia? Prawdopodobnie nie.

    Ale mają prawo do stanowienia o WŁASNYM losie. Do przekonania się na własnej skórze jak działa socjalizm bez dopływu forsy z zewnątrz. Tego właśnie prawa odmawia im rządząca tzw. *demokracja* umawiając się ponad ich głowami, w ich imieniu, z IMF, ECB etc. i obarczając naród jeszcze większym długiem niż miał do tej pory.

    Grecy, IMO, powinni dojść SAMI do ściany. Jeśli socjał nie starcza na emerytury po 50 powinni SAMI dymać do 80, no questions asked. Ale SAMI. SAMI powinni powiedziec tedy IFM, ECB, whoever, F..K U! To w ostatecznym rozrachunku nie jest kwestia socjalizmu. To jest kwestia suwerenności narodowej, IMO.

    OdpowiedzUsuń
  17. Myśle, że widzimy jednakowo. Tylko jak do tego doprowadzić. Do samostanowienia. Przez palenie żywcem policjantów? to posuwa sprawy w przeciwnym kierunku IMO

    OdpowiedzUsuń
  18. @Adam
    Przesadzasz, przypomnę że 5-6 lat temu w gigantycznych zamieszkach tzw. "młodzieży" francuska demolowała biblioteki, uczelnie oraz instytuty w ramach protestu przeciwko zmianom prawa pracy. W latach 90 tych pół LA zamieniło się w pola walki. Czyżby tamtejsze społeczeństwa tak się zdezintegrowały? Nie, po prostu w każdym społeczeństwie masz grupę mętów, patologii, kryminalistów, którzy wszczynają rozróby. Do tego ogłupiona, bezrobotna i wyjątkowo podatna na rożne manipulacje młodzież (ach, jak ja nie lubię tych westchnień: W młodzieży nasza przyszłość - kiedy to najwięcej przestępstw popełniają osoby między 16-26 rokiem życia, kiedy mamy przykład Czerwonych Khmerów, Hitlerjugend, rożnych gnid typu Pawlik Morozow) i proszę bardzo, masz takie wydarzenia. One nic nie mówią o dezintegracji społeczeństwa, raczej o tym że w czasach ekonomicznej zawieruchy takie postawy się uaktywniają.
    Tak BTW, jeśli za rok bazowy uznać 2005 (indeks = 100) to za Maj produkcja przemysłowa w Grecji wyniosła 76,5 wg Eurostatu.
    Według innych danych też wypadają tragicznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. O ile się nie mylę, to w Grecji zawsze silne były ruchy posiłkujące się przemocą: anarchistyczne, lewicowe. Więc do pewnego stopnia to nie dziwi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Takie Jeden Łoś17 lipca 2011 15:33

    @Cynik9

    No wlasnie. Caly myk polega na tym, ze miedzynarodowka socjalistyczna skorumpowala narodowe elity w wielu krajach i zawarla z nimi pakt na strzyzenie calych narodow. Kulisy tego myku odslania troche Gwiazdowski cytujac ksiazke prof. Orensteina o systemach emerytalnych w krajach afrykanskich i postkomunistycznych. Jesli Pan przegapil te wpisy, to radze nadrobic.

    http://blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=910
    http://blog.gwiazdowski.pl/index.php?subcontent=1&id=904

    Generalnie IMO wyglada na to, ze bez przemocy sie nie obedzie. Nie wiem, jaka alternatywe widzi Adam uwazajac, ze przemoc oddala narody od przywrocenia samostanowienia.

    OdpowiedzUsuń
  21. @Adam Duda

    > Łotwa pokazała, że można [zacisnąć pasa]

    To jest zupełnie inna mentalność. Łotewski czy polski rolnik jak nie wybuduje domu, to zamarznie zimą. Grek upije się winem i prześpi w gaju oliwnym a nad ranem wydoi czyjąś owcę na łące i ma znowu spokój do wieczora.....

    Wg mnie należałoby zbankrutować, wprowadzić zdewaluowaną drachmę, ułożyć się z wierzycielami, jednym mocnym cięciem pozbyć się KAŻDEJ formy socjalu, przez pół roku rozpędzać manifestacje, rozpocząć przestawianie gospodarki na kapitalistyczną, powooooli prywatyzować, zacząć wdrażać nowe technologie.

    Alkoholika prowadzi się do szpitala a nie do monopolowego....

    OdpowiedzUsuń
  22. "Rzucanie, żeby zabić pachnie po prostu wojną domową."

    Populistyczne tekst moim zdaniem. Ile ludzi zginelo od tejze benzyny?

    Kierowcy w takiej Polsce zabijaja corocznie 5 tysiecy ludzi. Ot tak. Bo im sie tak podoba. Niektorzy z mordercow sa recydywistami, ale sady traktuja ich nad wyraz poblazliwie. Ot tak, bo tak im sie podoba. Czesc z mordercow jest "znana policji", ale policja nie przeprowadza zadnych akcji prewencyjno-kontrolnych wymierzonych w te osoby. Ot tak.

    I jeszcze - dlaczego smierc nagla (zabicie) jest raptem czyms nieslychanie gorszym od zabijania na raty? Dlaczego urzednicy moga niszczyc zycie calemu spoleczenstwu stosujac najprostsza metode -- obstrukcje. Dzieki czemu w miescie mozna do oporu halasowac, przeprowadzac remonty w nocy, jezdzic rozklekotanymi samochodami, wchodzic w szemrane interesy z urzedami, promowac kolesi, podnosic podatki, oplaty, cla, itd itd.

    I tylko jedno pytanie na koniec -- gdzie jest zapisane, ze urzednicy pasozytujacy na spoleczenstwie maja gwarancje nietykalnosci i konserwacji systemu?

    Kto sieje wiatr, ten zbiera burze. Wiec to nie rzucanie czymkolwiek pachnie wojna domowa, ale cicha tyrania i powolne niszczenie ludzi. W Grecji jak widac spoleczenstwo bylo na tyle bezczelne, ze nie dalo sie po cichu dorznac.

    OdpowiedzUsuń
  23. Macias
    Populistyczne tekst moim zdaniem. Ile ludzi zginelo od tejze benzyny?

    Dlaczego urzednicy moga niszczyc zycie calemu spoleczenstwu stosujac najprostsza metode — obstrukcje.

    Myśle, że własnie sam wpadasz w populizm. Zestawiasz intencjonalne rzucanie w człowieka grantem ogniowym do wypadków na drodzę i inercji biurokracji.

    I tylko jedno pytanie na koniec — gdzie jest zapisane, ze urzednicy pasozytujacy na spoleczenstwie maja gwarancje nietykalnosci i konserwacji systemu?

    Pewnie w konstytucji i prawie karnym. Władze można zmieniać. Tylko trzeba się umieć organizować.
    Wiec to nie rzucanie czymkolwiek pachnie wojna domowa, ale cicha tyrania i powolne niszczenie ludzi. W Grecji jak widac spoleczenstwo bylo na tyle bezczelne, ze nie dalo sie po cichu dorznac.

    Proponujesz, że teraz każdy, który czuje się dorzynany ma prawo zabić policjanta?

    OdpowiedzUsuń
  24. sorki, ale chyba troszkę fałszujesz:
    "W Grecji znowu zamieszki. Niby nic nowego, ale zaczyna się już rzucanie koktajlami Mołotowa. Proszę zwócić uwagę w 45 sekundzie"
    a na youtube napisane:
    Przesłane przez sofiathereal dnia 28 lut 2011

    OdpowiedzUsuń
  25. proponowałbym zostawić w spokoju polityków i nie wyjaśniać wszelkich problemów ich rzekomymi winami; polityk bez wyborców jest nikim a wyborcy to my

    TVP nie jest winna że 8-10 mln ludzi w Polsce ogląda M jak miłość

    OdpowiedzUsuń

Rewolucje

Wyrażenie "rewolucja" ma dość krótką historię, bo po raz pierwszy zaczęto go używać na określenie rewolucji w 13 koloniach angiels...