sobota, 14 listopada 2009

Let's make money

Polecam film "Let's make money". Globalizacja, kapitał i władza opowiedziana z niemieckiej perspektywy.

Strona oficjalna filmu www.letsmakemoney.at Oczywiście film dostępny jest również poprzez inne kanały.

Ciekawe jakie byłoby podejście Niemców, gdyby to oni posiadali władze w Banku Światowym...

36 komentarzy:

  1. Ciekawe jakie byłoby podejście Polaków, gdyby to oni posiadali władze w Banku Światowym…

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe jakie byłoby podejście Polaków, gdyby to oni posiadali władze w Banku Światowym…

    odmienne

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawe Adamie czy okreslasz siebie bardziej jako libertarianskiego liberala czy alterglobaliste, ale jako lewak coraz głębiej odkrywam jak blisko mi do twoich poglądów

    OdpowiedzUsuń
  4. maxell
    jeszcze się nie wypowiedziałem na temat tego filmu. Mam oczywiście swoje zdanie, ale narazie nie chce narzucać przed obejrzeniem jakiś opinii. jeżeli ktoś obejrzy to mogę podyskutować w komentarzach.

    OdpowiedzUsuń
  5. Stanislaw Chmielewski15 listopada 2009 03:02

    Przyznam się, że zrozumiałem tylko fragmenty angielskojęzyczne i nie bardzo rozumiem, o co chodzi? A może tylko widziałem fragment, czy ten film trwa 2 minuty czy więcej?

    OdpowiedzUsuń
  6. ten film trwa 110 minut
    http://en.wikipedia.org/wiki/Let's_Make_Money

    i są napisy do niego po angielsku

    OdpowiedzUsuń
  7. O, John Perkins ... ksiazeczke napisal `Spowiedź agenta`. Chyba domyslam sie o czym jest ten film :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Agent tylko może z 4 minuty gada... generalnie jest dużo wątków w tym filmie fajnie wymiksowanych. Nie ma się co nim sugerować.

    OdpowiedzUsuń
  9. @maxell
    Nie wiadomo czemu od dosyc dawna w polityce wyglada to tak, ze lewica zadluza panstwo na potege w przeciwienstwie do prawicy, ktora zadluza panstwo na potege ;)
    Mozna miec poglady lewicowe i byc np za bardziej restrykcyjnym wydawaniem publicznych pieniedzy. Ja przynajmniej sprzecznosci nie widze.
    Podobnie jest z alterglobalizmem. Termin bardzo szeroki i podejrzewam, ze niejeden libertarianin jest niezadowolony z tego JAK wyglada globalizacja, a skoro tak to moze byc 'alter'

    OdpowiedzUsuń
  10. Ender
    no więc własnie.. słowo globalizacja to raczej pustosłowie. Bo co to znaczy? na pewno dzisiejsza globalizacja na przykład handlu, nie jest równoważna z liberalizacją handlu, bo to własnie biedne kraje chcą tej liberalizacji głównie poprzez niesienie ceł i dotacji do produkcji w krajach uprzemysłowionych. Jest przykład bawełny w filmie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ender: no trzeba przyznać, że w USA od lat 80. to "lewica" (liberals) mniej zadłuża państwo, a "prawica" (conservatives) bardziej. Chociaż Obama chyba będzie stanowił finalny i największy przykład, że może być też odwrotnie :D

    OdpowiedzUsuń
  12. film jest austriacki.

    OdpowiedzUsuń
  13. nigdzie nie napisałem że nie jest austriacki. W kluczowych scenach i na zakończeniu przedstawiona jest jednak perspektywa Niemiecka a nie austriacka.

    OdpowiedzUsuń
  14. Film potwierdza tylko w jakim stopniu wykorzystujemy kraje nierozwinięte i jak bardzo mielibyśmy przegrane, jeśliby zaczęli korzystać ze swoich surowców, pewnie dlatego Chiny i Indie tak zawzięcie pracują nad dogonieniem zachodu w zbrojeniach.

    Film potwierdza też, że USA najechały Irak, bo Saddam zaczął sprzedawać ropę w EURO, ja nie miałem wątpliwości że szło o ropę, ale żeby o taką pozorną błahostkę jak waluta za którą się sprzedaje swoje surowce?

    OdpowiedzUsuń
  15. Yulek
    Dolar w obiegu za ropę to nie jest taki prozaiczny powód. dzieki zadłuzaniu własnie w dolarach a nie na przykład w Euro, USA mogą kontrtolować swój dług. Jeżeli problem - to druk i po sprawie..
    Gdyby świat odwórcił się od dolara w handlu międzynardowym to po co lokować swoje rezerwy w obligacjach dolarowych?
    Dolar i ropa są ze sobą nieformalnie powiązane, a saddam chciał zrobić wyłom w tej polityce. no i dostał czapę.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam, jeśli dobrze rozumiem szykuje się wojna w której istotną rolę odegrają zasoby surowcowe Rosji, natomiast Polska jako nieobliczalny sojusznik ma nieprzeszkadzać w transporcie. pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam,
    Czy wiadomo gdzie mozna dostac te napisy po angielsku ?

    OdpowiedzUsuń
  18. @warter: To w tym filmie jest o wojnie (jeszcze nie oglądałem), czy to Twoja własna teoria?

    OdpowiedzUsuń
  19. Wlasnie skonczylem ogladac. Z perspektywy kogos zorientowanego w temacie ekonomii, szczegolnie tej austriackiej, film dostarczy argumentow na rzecz tej ostatniej. Natomiast z punktu widzenia przecietnego obywatela wzbudzi jedynie nastroje antykapitalistyczne.
    Za Robertem Gwiazdowskim: "po 3-kroc nie dla uzywania slow niezgodnie z ich desygnata"
    Bez zrozumienia podstaw dyskusja nie ma wiekszego sensu. Sam sie o tym przekonalem w kilku rozmowach z "kowalskimi" :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Gwiazdowski, Gwiazdowski... a! to ten z rady nadzorczej ZUS, tak? No fakt, przecież oni nie używają słów niezgodnie z asygnatą, przecież ZUS to system ubezpieczeń, a nie piramida argentyńska :D

    OdpowiedzUsuń
  21. O ile mi wiadomo Gwiazdowski zasiadajac w radzie ZUS nie uciekal od krytyki tejze instytucji. Poza tym skupmy sie na istocie tego co powiedzial a nie kim jest lub byl. Pozdrawaim :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Hipokryta i tyle. A uważa się za drugie wcielenie Adama Smitha. Hipokryta z przerostem ego.

    OdpowiedzUsuń
  23. A mozemy porozmawiac o filmie ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. brocki

    dokładnie tak.. miałem przyjemność oglądać ten film z pewną grupą ludzi (domowa kinowa nasiadówa) i oni mieli taki sam pogląd.. bezwzględni kapitaliści wyzyskują biednych Afrykańczyków..
    tymczasem w moim odczuciu wydźwięk jest zupełnie inny.. To Ta biedota chce liberalizacji handlu i przede wszystkim zaprzestania korumpowania ich polityków. Ale zdaje się, że to mrzonki.
    Film jeszcze z jednego punktu był ciekawy.. pokazał bańke hiszpańską i to z roku 2008. Puste domy na środku pustyni otoczone polami golfowymi :D to własie tam przyjadą wedrówki ludów z Afruki mieszkać. siedziby już im zbudowano ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. I tutaj wlasnei zaczyna sie problem znaczenia pojec. Czym jest kapitalizm ? Za wikipedia: system ekonomiczny oparty na prywatnej własności środków produkcji czyli kapitału, który jest maksymalizowany przez właściciela
    W filmie nic innego oni wlasnie nie robia :) Niestety definicja ta nie wyjasnia jakimi srodkami sie ten kapital maksymalizuje, a to daje duze pole do popisu krytykom kapitalizmu. Co z pewnoscia ludziom trzeba tlumaczyc, to ze prawdziwy kapitalizm oparty jest na idei wolnego rynku, wtedy beda mogli zrozumiec, ze to co obecnie istnieje nie ma nic wspolnego z kapitalizmem.
    Ja rozumiem ze wsrod czytelnikow tego blogu wszystko co powyzej to truizmy ale w rozmowie z "kowalskimi" to jest prawda objawiona :)

    OdpowiedzUsuń
  26. A co do apartamentow czekajacych na emigrantow z Afryki, coz, jak widac dzisiaj to i standard zycia niewolnika sie zwieksza :)

    OdpowiedzUsuń
  27. @brocki:

    "Co z pewnoscia ludziom trzeba tlumaczyc, to ze prawdziwy kapitalizm oparty jest na idei wolnego rynku"

    Problem w tym że prawdziwy kapitalizm nigdy nie istniał.

    OdpowiedzUsuń
  28. Moim zdaniem w zyciu trzeba dazyc do doskonalosci, wiedzac jednoczesnie ze sie jej nigdy nie osiagnie. Z prawdziwym kapitalizmem powinno byc tak samo :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja bym raczej radził porzucić Donkiszoterię na rzecz zwyczajnego realizmu.

    OdpowiedzUsuń
  30. I kisic sie w sosie tego realizmu. Dziekuje postoje :)
    Moze nic nie osiagne i skoncze z frustracja zaawansowana ale przynajmniej bede mogl sobie powiedziec ze probowalem :)

    OdpowiedzUsuń
  31. @brocki: ja na przykład stoję po stronie nieortodoksyjnej i uważam, że wolny rynek nie jest nieodłącznie związany z kapitalizmem, a więc krytyka niektórych konkretnych wcieleń kapitalizmu jest jak najbardziej uzasadniona, a ortodoksyjna obrona tego pojęcia jest bez sensu. Co więcej, nie ma czegoś takiego, jak prawdziwy kapitalizm. Kapitalizm to system organizacji życia ekonomicznego (abstrahując od wachlarza możliwych systemów polityczno-społecznych), którego esencją jest prywatna (nie koniecznie osobowa, również korporacyjna) własność KAPITAŁU, czyli środków produkcji i ich finansowych reprezentacji. Taka prosta i sensowna definicja nie wyklucza np. objęcia pojęciem kapitalizmu współcześnie rozpowszechnionych systemów, gdzie kapitaliści i korporacje są właścicielami kapitału, zaś szerokie grupy proli nie są w zasadzie właścicielami niczego, bo znaczna ich część ma wartość netto w pobliżu zera (nieruchomości minus dług), a są de facto mniej lub bardziej niewolnikami systemu bankowego. Równie dobrze jako kapitalizm określić ustrój Chin, gdzie występuje powszechna prywatna własność kapitału przy zamordyzmie partii i oficjalnym komunizmie.

    W związku z powyższym uważam, że obrona bezwzględnie pozytywnego pojęcia, jakim jest wolny rynek, jest znacznie bardziej sensowna, niż trwanie w uporze na bastionach kapitalizmu, z czego tak naprawdę najbardziej cieszą się współczesne grupy kapitałowo-korporacyjne - naiwniacy odwalają dla nich za darmo robotę ideologiczną, legitymizując nieświadomie (lub świadomie, vide PKPP) kapitalizm w aktualnej rakowatej postaci.

    OdpowiedzUsuń
  32. @panika
    Moze bedzie to dla Ciebie niespodzianka ale calkowicie sie z Toba zgadzam, zreszta o tym mniej wiecej pisalem w powyzszych wpisach. Kapitalizm to dosc ogolne pojecie i to co zostalo przedstawione w tym filmie swietnie sie w to wpisuje. Mi chodzi o kapitalizm oparty na zasadach wolnego rynku i to nalezy podkreslac przy kazdej dyskusji o kapitalizmie.

    OdpowiedzUsuń
  33. @Czytelnik
    30-10-2009 w komentarzu pod wpisem o wspólnej polityce rolnej napisałeś:

    "Tak jak zwolennikom kapitalizmu zarzuca się wady tego ustroju , to oni zawsze mówią : tam nie ma kapitalizmu. Kiepski argument."

    Teraz pod "Let’s make money" 17.11.2009 napisałeś:
    "Problem w tym że prawdziwy kapitalizm nigdy nie istniał."

    Ktoś się pod Ciebie podszywa, czy zmieniłeś zdanie?

    OdpowiedzUsuń
  34. Nie na temat, ale a propos tego wtrętu o wielkiej wojnie i rosyjskich surwocach, czy ktoś już czytał książkę Georga Friedmana "The next 100 years..."?

    OdpowiedzUsuń
  35. Mnie zastanawiają te nieruchomości w Hiszpanii, w jakim konkretnie mieście to jest. Bo będać w Hiszpanii z chęcią bym to na żywo zobaczył, porobił foty etc:)

    OdpowiedzUsuń
  36. [...] Mobius, który występował już w przytaczanym filmie “Let’s make money“ obawia się inflacji a nawet hiperinflacji… Co prawda mówi, że góry pieniądza wpompowane [...]

    OdpowiedzUsuń

Rewolucje

Wyrażenie "rewolucja" ma dość krótką historię, bo po raz pierwszy zaczęto go używać na określenie rewolucji w 13 koloniach angiels...