Irańscy żołnierze przekroczyli południową granicę Iraku i zatknęli flagę swojego państwa na terenie irackiego pola naftowego. Atmosfera na granicy obu państw jest napięta. Według najnowszych doniesień, armia iracka na razie nie próbowała odzyskać utraconego szybu.
- W tej sprawie czekamy na rozkazy - powiedział zastępca ministra spraw wewnętrznych, Ahmed Ali al-Khafaji, który jako jeden z pierwszych potwierdził doniesienia o wkroczeniu Irańczyków.
Szyb, który przejęli irańscy żołnierze znajduje się ok. 500 m. od granicznego posterunku Iranu i ok. 1 km od najbliższego granicznego posterunku sił irackich - poinformował pułkownik wojsk amerykańskich, Peter Newell.
Według irackich źródeł rządowych, na terenie szybu stacjonuje teraz "ponad 10 żołnierzy Iranu". Nad polem naftowym powiewać ma irańska flaga.
Wcześniejsze doniesienia sugerowały, że Irańczycy dokonali rajdu na teren szybu, ale "po kilku godzinach wycofali się i zawrócili do kraju".
No cóż.. Nie trzeba być wielkim specem od wojskowości, żeby stwierdzić, że Blizkrieg to to nie był. Nie było to również jakieś kluczowe starcie, ani zniszczenie serca gospodarki przeciwnika.
Jeżeli jest prawdą, że 10 ludzi zaatakowało szyb naftowy to najpewniej byli to Irakijczycy z prowokacją a'la Niemcy pod Gliwicami w 39 roku? Pytanie tylko...
[poll id="6"]
HT Doxa
edit 20:20
Jak się okazuje, incydenty z zajmowaniem pól naftowych na granicy irańsko-irackiej to chleb powszedni. No nie wiem.. takie żarty, w takim rejonie pomiedzy takimi stronami :) trochę to sobie trudno wyobrazić.
Pytanie + ostatnia odpowiedź = "Czy Amerykanie...Iran rzeczywiście zaatakował 10 osobami Irak" nie pasują do siebie.
OdpowiedzUsuńA ponadto pierwsza odpowiedź "Nic nie wiedzieli o ataku Irakijczyków" powinna chyba brzmieć "Nic nie wiedzieli o ataku Irańczyków"
;)
Nic nie wiedzieli o ataku irakijczyków.. Chyba nie zrozumiałeś wpisu Raven :D
OdpowiedzUsuńNo fakt, że ostatnią osobą, którą możnaby teraz posądzić o taką durną prowokację, przy tym klimacie politycznym, jest Ahmedineżad. W sumie jest jeszcze jedna możliwość - głupi wybryk, samowolka. Tylko czy czasami w armii irańskiej nie panuje żelazna dyscyplina?
OdpowiedzUsuńNo ciekawe.. trzeba czekać na dementi iranu
OdpowiedzUsuń"Nie wierzę w plotki, chyba że zostaną zdementowane" :D
OdpowiedzUsuńnie przesądzam że dementi bedzie prawdziwe... sądze że dementii bedzie ciekawe :D
OdpowiedzUsuńA gdzie opcja "Amerykanie zrobili wielki szum medialny wokół zwykłego w tamtym miejscu zdarzenia"?
OdpowiedzUsuńantusch
OdpowiedzUsuńracja... swoją drogą jestem lekko zdziwiony że tam takie akcje są regularne. przecież to normalne zaczepne działania wojenne.
Albo jakaś dezinformacja na jaką znowu dajemy się nabrać :)
@panika2008 - hahaha świetne Panika =)
OdpowiedzUsuńGłupie pytanie,
OdpowiedzUsuńCzy z tego szybu eksploatuje sie obecnie ropę?
Z faktu ze ze zdarzenia jakich tam wiele(jak pisal @panika2008)robi sie nagle wielkie HALO mozna wysnuc wniosek ze ktos tu nakreca cala sytuacje-moze aby podbic ceny ropy a moze to kolejny z kawalkow ukladanki ktora ma swiatu pokazac jaki to Iran jest BE i w koncu trzeba z nim porzadek zrobic.
OdpowiedzUsuńAle przecież takie "przejęcie" szybu(ów) przez zatknięcie na nich flagi nic nie zmienia. Ropa, jeśli z nich wypływa, nadal płynie tam, gdzie położono rurociągi. Irako-Irańczycy mogą co najwyżej bawić się w grę "zamknij-otwórz kurek". Moje zdanie: albo na Bliskim Wschodzie trwa "sezon ogórkowy" i nie ma o czym pisać, albo szykuje się prowokacja wymierzona w Iran.
OdpowiedzUsuńJa tam myślę że to reuters puścił żeby CNN czy jakiś inny CNBC miał o czym pisać w sezonie nudy, a potem różne pociotki w krajach 3go świata podłapały i zrobiły z tego aferę. Sezon ogórkowy w pełni, IMHO, i nie doszukiwałbym się w tym ani prowokacji w kwestii Iranu, ani gry na zmiany cen ropy.
OdpowiedzUsuń