Myślę, że niewielu sądzi że uchwalony w weekend pakiet antykryzysowy na bilion Euro coś zmieni na lepsze. Sytuacje polano z grubsza rzecz biorąc mazutem i po tymczasowym przygaszeniu ognia, można się niedługo spodziewać jeszcze większych wrażeń. W poprzednim wpisie przyrównałem ogłaszanie euro bailoutu do ogłaszania przez Chamberlain'a sukcesu z swojej polityce zagłaskiwania Hitlera. Proszę zresztą zwrócić uwagę na filmie, jak tłum z radością odetchnął, na wiadomość, że wojny już nie bedzie:
[Youtube:http://www.youtube.com/watch?v=Skvw5BqTEO0&feature=related]
Ciekawe jak głośno Hitler śmiał się w swoim Berghofie, gdy widział radość angielskiego premiera. To co Hitler dostał to cały przemysł Czech, a w szczególności zakłady zbrojeniowe Skoda o mocy produkcyjnej zbrojeniówki całej Anglii. Bynajmniej nie przerobił tych zakładów na fabryki traktorów i nie wysyłał ich w ramach walki z głodem do krajów Afryki. Nie.. Fabryki budowały pełną parą czołgi, które półtora roku później popędziły kota samym Anglikom.
Akcja Chamberlain, to klasyczny wręcz przykład, kiedy czasami lekarstwo wydaje się gorzkie, ale trzeba je połknąć, bo choroba nie wyleczona w zarodku może prowadzić to jeszcze poważniejszych reperkusji. Potem, z perspektywy czasu, gdy okaże się że wskutek zaniechania trzeba amputowć nogi, smak gorzkiego lekarstwa może wcale nie być taki gorzki.
Obecne zaniechanie bankructwa Grecji i innych krajów, które na owo bankructwo zapracowały, prowadzi do prostych skutków:
Reformy w krajach PIIGS nie bedą wcale takie głębokie o ile w ogóle będą,
Nieunikniony kryzys długu zaistnieje trochę później, ale na znacznie wiekszym obszarze,
Europejski Bank Centralny będzie w przyszłości drukował pieniądze bez żadnych ograniczeń na pokrycie deficytów wybranych państw... a będzie to robił na telefon.
Zwracam uwagę tym, którzy myślą, że PIIGS zrobią jakieś drastyczne reformy. Proszę zobaczyć jak wygląda codzienne demonstracje w Grecji:
[youtube:http://www.youtube.com/watch?v=rshdJZruH_0&feature=player_embedded]
W takim przypadku tu już nie chodzi czy rząd jest socjalistyczny czy liberalny. Na miejscu premiera tego kraju bał bym się po prostu o swoje życie. Bankructwo obligacji Grecji byłoby fantastyczną podporą medialną dla przeprowadzenia potrzebnych cięć w wydatkach. A tak.. mając do dyspozycji 120 mld euro do wydania, to na co się je wyda jak nie na "reformowanie kraju" zwiększając pensje budżetówce ??? W końcu według Keynesowskiej szkoły to stymulowanie popytu, które w końcu musi "uruchomić" wzrost gospodarczy. Czy ulica pozwoli na jakieś inne reformy ?
Nie można pominąć polskiego akcentu w kontekście bailoutu na bilion. W końcu mamy tam komisarza do spraw budżetu w osobie Pana Lewandowskiego, który zapytany o komentarz tak oto prawi:
- Można mówić o pewnych nadużyciach traktatu lizbońskiego, o nadużyciach niezależności EBC, jednak był to stan wyższej konieczności. Gdyby nie doszło do tego porozumienia w poniedziałek na rynkach byłaby katastrofa, która także odbiłaby się na Polsce - powiedział Lewandowski. - Tylko pakiet w takiej formie z udziałem UE, EBC i MFW mógł zadziałać. Pierwsza transza zostanie wypłacona do 19 maja - podkreślił.
Oczywiście Pan Lewandowski o niczym nie decyduje. Komisja budżetowa tylko księguje to co postawią inni. Tym bardziej powinien jednak wskazywać, że zabezpieczenia w traktacie i niezależność ECB, są nie na słoneczne czasy tylko na właśnie takie jak te. Łamanie ich w imię wyższej konieczności przypomina wybieganie dziecka za piłką na ulicę.
Zresztą wychodzi tutaj szopka z referendami nad traktatem.. po jasny gwint te głosowania, te ratyfikacje, powtarzanie referendum w Irlandii etc... Po co te wszystkie zabiegi? Dziś wychodzi, że to wszytko to jeden wielki PIC, bo gdy mamy wyższy stan konieczności to traktaty nie obowiązują. Przewiduje, ze teraz bedziemy mieć permantny stan wyższej koniecznosci.
Tak więc politycy za Twoje pieniądze uchwalili pakiet antykryzysowy, a to sygnał, że trzeba organizować sobie swój osobisty pakiet antykryzysowy. Niestety trzeba sobie na niego samodzielnie zapracować.

Myślę, że sprawa ma głębsze reperkusje. Owszem Euro jest uratowane przez ECB (tak jak US$ przez FED). Zgadzam się z pewnym ważnym przesłaniem Twojego wpisu. WSZELKIE umowy (międzyludzkie, międzynarodowe, ...) mają pewne ramy obowiązywania i mogą być zawsze (w imię wyższej konieczności) zerwane lub złamane. To jest lekcja poglądowa jak działa świat. Nic nie jest pewne. Jak ktoś będzie nas (Polaków) przekonywał, że przecież Unia, Euro, NATO, przyjaźń między narodami, itp, itd, to można pokazać ten przypadek i odpowiedzieć: "I co z tego, że mamy te wszystkie umowy i zapewnienia (a jakże; na papierze, z podpisami i pieczęciami) jak jutro mogą być jednostronnie anulowane, a słabi nie mają racji".
OdpowiedzUsuńWniosek:
Pracujmy i bogaćmy się pilnując jednocześnie by owoce tej pracy nie były zawłaszczane przez innych (władze, banki, inne grupy lub narody)
ten obrazek to chyba na doxie widziałem ;)
OdpowiedzUsuńps.
Błąd ładowania strony aplikacji Prologos
Prologos jest w przebudowie. Proszę spróbować później.
znowu :) (miesiąc temu tez pisałem że nie działa)
Prologos jest w przebudowie. Proszę spróbować później.
OdpowiedzUsuńchyba ten facebook connect w ogóle wywalę, bo i tak niedługo sam facebook z niego zrezygnuje
nie mam juz sily na ta aplikacje.
http://kompol.org/start/Akropol.html - ci ludzie wcale nie robią sobie jaj. Na naszych oczach mamy tam rewolucję, aż dziwne że policja jeszcze nie jest antyrządowa. Ciekawe czy doczekamy się drugiej Wandei. Trzeba im wysłać tam Jaruzelskiego, żeby postrzelał do robotników, szczerze życzę greckim proletariuszom konfrontacji z czołgami, grantami i innymi.
OdpowiedzUsuń@ralfowitz
OdpowiedzUsuńNie wiem czemu taką nieokiełznaną satysfakcję ma ci sprawić starcie greckiego proletariatu z czołgami. Dawno czegoś tak prymitywnego nikt tu nie napisał. Jaruzelskiego zostawmy w spokoju. On nie strzelał do robotników ani tego nie nakazał. Jeśli masz na myśli akcję na KWK Wujek, tam po prostu kilku zomowcom na widok kilkuset wściekłych górników idących na nich ze styliskami od kilofów puściły nerwy i któryś wystrzelił pierwszy nabój. Potem już strzelali wszyscy jak to zwykle bywa.
"Tym bardziej powinien jednak wskazywać, że zabezpieczenia w traktacie i niezależność ECB, są nie na słoneczne czasy tylko na właśnie takie jak te."
OdpowiedzUsuńNo jest pan politykiem, czy aspiruje do tego a takie duby smalone pan prawi :D
Takie zabezpieczenia są tylko po to żeby w czasach względnej koniunktury publika czuła się bezpiecznie, a jak przychodzi jakiś kryzysik to się na wszystko macha ręką.
I to jest właśnie tragedia naszych czasów. Że nie ma prawa (bo się go łamie bądź nie egzekwuje) i zasad (pacta sunt servanda).
Cała reszta to nie kryzys lecz rezultat jak mawiał Kisiel :)
dla mnie zdjęcie roku "Osobisty pakiet antykryzysowy" - to Twój osobisty???
OdpowiedzUsuńBroń palna w moim osobistym pakiecie będzie gdzieś za rok - obym zdążył:)
to Twój osobisty???
OdpowiedzUsuńNa zdjęciu akurat pakiet kolegi... taki powiedzmy.. home edition.
@AA:"Na zdjęciu akurat pakiet kolegi…"
OdpowiedzUsuńAmunicja to srebrne kule? Może pełnić podwójną rolę (inwestycyjną:)
Cóż, Panowie - w moich okolicach (a to całkiem blisko Warszawy! Na tyle daleko jednak, że ewentualne naloty nie powinny zagrażać...) jest jeszcze wiele opuszczonej ziemi do zagospodarowania! Biednie, bo biednie, ale jakoś się przetrwa...
OdpowiedzUsuńW sumie powoli scenariusz hiperinflacji zacznie sie realizowac za jakis czas chyba.Czas zamieniac kase na dobra trwale.
OdpowiedzUsuńAdamie, twierdzisz że AKAP to mżonka, a teraz ewidentnie wykazujesz, że wszelkie formy (między)państwowej organizacji to też mżonka i to jeszcze większa ;P
OdpowiedzUsuńróżnica pomiędzy jednym a drugim tkwi w tym, że państwo daje tylko iluzję możliwości realizacji wydumanych preferencji jego obywateli, a w AKAPie możliwa jest tylko realizacja preferencji ujawnionych i jest to z miejsca jasne. można sobie "chcieć" i "żądać" czegokolwiek, tylko po co, skoro nie wiadomo od kogo właściwie.
Ja to bym wysłał tam dwóch generałów: Pinocheta i Jaruzelskiego, pierwszy miał doświadczenie w budowaniu obozów koncentracyjnych i wysyłania komand, drugi natomiast potrafił bezboleśnie internować całą opozycję i umiejscowić ją w hotelach. Bawi mnie, gdy jedni oskarżają Jaruzela i kochają Pinocheta używając argumentów o "sprawiedliwości" lub "moralności", a nie przyznając się do wspólnoty poglądów i uznania, że jeden był dobry, a drugi zły, bo jeden chciał dobrze według mnie, a drugi był socjopatą, któremu należy się stryczek. Gdy ideologia zakrada się do etyki to należy się tego wystrzegać.
OdpowiedzUsuńNatomiast druga strona medalu wygląda następująco - czy Grecy głosując na kogokolwiek mogli głosować przeciw deficytowi budżetowemu? Otóż nie mogli. Tutaj dochodzimy do pewnej rozbieżności - otóż problem z każdą władzą wygląda tak, że prawie zawsze kupuje się kota w worku. Dzisiaj są źli na rządy, bo do tej pory za każdym na kogo tylko głosowali to każdy tych ludzi zadłużał. Tego wprawdzie nie rozumieją, ale kierują swoją niechęć do obecnych rządów - bo kogoś należy oskarżyć.
Moim zdaniem należy jak najbardziej oskarżyć klasę polityczną, której ludzie zaufali, a nie tylko same instytucje pożyczające obecnie pieniądze. To klasa polityczna pozwoliła na deficyty i prowadzenie długu i to ona podpisywała i emitowała obligacje, a nie jakiś restaurator, czy kelner z Aten.
mantrid: AKAP to jest mrzonka.
Widze, ze podgrzewasz nastroje :) Zwlaszcza to ostatnie zdjecie.
OdpowiedzUsuńTrystero: to ja, to ja! :D
OdpowiedzUsuńJuż się jeden z polskich blogerów, hmmm, ekonomicznych, zaraził bakcylem, już plota z godlikeproductions poszła w polski eter... Cholera, jak euro wreszcie finalnie się pogrąży, to mnie CBA jeszcze jakieś będzie ścigać ;) Ale nic się nie martwię, w więzieniu będę pisał wspomnienia pt. "Jak wywołałem III (finansową) wojnę światową" ;)
Trochę chyba przesada, żadnej katastrofy na razie nie będzie. Jest rozwój gospodarczy (na przestrzeni 20lat) więc i pensje powinny być coraz niższe, ale to nie takie łatwe. Zatem kierując się wskazówkami Keynsa można nie obniżać pensji a zwiększyć ilość pieniądza czyli osiągnąć ten sam cel za pomocą inflacji.
OdpowiedzUsuńMiejmy tylko nadzieję, że kantory nas przed tym obronią, chociaż czy to aż tak dobre? Chyba nie lepiej, żeby praca była u nas tania wtedy nie będziemy towarem deficytowym.
A jak Gracja nie będzie w stanie wyjść z e spirali kredytowej? Odda Kretę pod panowanie niemieckie a Ci im umorzą długi i będzie po sprawie, zresztą Niemcy już raz na Krecie byli to i chyba mogą wrócić. Tym razem bez strzelania więc i ich pobyt może być dłuższy.
Strasznie duzy ten pakiet. Lekko liczac to 100 tys zl. Na jedna osobe?
OdpowiedzUsuńTo ile na jedna osobe powinno sie zbieac tego pakietu?!!!
@ Alcassin: mantrid: AKAP to jest mrzonka
OdpowiedzUsuńpodobnie, jak kapitalizm ^^
tylko czemu istnieje szara strefa? :P
mantrid
OdpowiedzUsuńna temat Akapu pisałem rok temu tu
http://www.adamduda.pl/2009/04/19/czy-rzeka-moze-byc-prywatna/
plus komenty
Dyskusje sie jeszcze pojawiały pobocznych wpisach.
W zasadzie nie wyjdziemy chyba ponad to także, szkoda pisać... chyba że w formie sarkastycznej :)
Przeceniasz Skodę i Czechy i nie doceniasz GB będącej silniejszą lub porównywalną gospodarczo i militarnie do Francji czy co najmniej porównywalną do Niemiec (potencjałem szybko realizowalnym). Czesi owszem byli znacznie bogatsi od Polaków per capita, ale polska to było przed 2-gą wojną światową gospodarcze dno. Militarnie ówczesna Polska również wypadała słabiutko.
OdpowiedzUsuń