środa, 10 sierpnia 2011

Cytat

Słowacja nie zgadza się na udział w dotowaniu Grecji.



Richard Sulik - szef parlamentu i zarazem przewodniczący liberalnej partii Wolność i Sprawiedliwość uważa, że "ratowanie unijnego bankruta to gaszenie pożaru wentylatorem, a słowacki naród nie po to pokonał skrajnie trudną drogę konsolidacji finansów publicznych, aby składać się na emerytury Grekom, którzy żyli ponad stan"

W dzisiejszych czasach takie zwyczajne oczywistości brzmią jak słowa męża stanu. Zupełnie na wyrost. Przypominam, że my, zupełnie nie proszeni ani pytani, ani tym bardziej zobligowani biegliśmy z miliardem złotych w gwarancjach dla Grecji. Tak jakbyśmy nie mieli u siebie własnych problemów na które podwyższamy podatki.


 

2 komentarze:

  1. Czekam, aż przy tych wszystkich pogróżkach (to nie pierwsze greckie wąty Słowaków, ostatnio przy dopłacaniu do Portugalii jeszcze mocniej marudziła Finlandia) jakiś kraj rzeczywiście położy się w poprzek reszcie i powie: weto (chyba ciągle jeszcze można). Czekam, i jak na razie doczekać się nie mogę.

    Czyżby więc politycy słowaccy tylko "negocjowali" w ten sposób swą cenę z po cichu lobbującymi bankierami?

    OdpowiedzUsuń
  2. Te targi pod stołem są IMO przesadzone. Każdy po prostu boi się być na językach w europie

    Ale cameroon jak mu płonie Londyn na pewno nie bedzie dokładał się do grecji. Sarkozy też bedzie inaczej piszczał jak mu podpalą paryż. Powoli topnieje klub dżentelmenów za nie swoje pieniądze.

    OdpowiedzUsuń

Rewolucje

Wyrażenie "rewolucja" ma dość krótką historię, bo po raz pierwszy zaczęto go używać na określenie rewolucji w 13 koloniach angiels...